Kabina prysznicowa
Witam wszystkich.
Standardowo, mija tydzień, to czas na wpisik. Nie żeby była to jakas reguła, ale jakos tak wychodzi, ze raz w tygodniu, (i to za zwyczaj w weekend) cos sie dzieje, Tym razem czas na zakupki. Jak napisałam w opisie, kupilismy kabinę prysznicową. Wiem, ze jeszcze nie pora, bo nawet posadzki nie ma, no ale była w dobrej cenie (tak nam sie wydaje) no i od razu wpadła nam w oko. Jak mężuś wyszukał ja w necie to od razu powiedzielismy "tak to jest to, jutro jedziemy ją kupić". No i następnego dnia, czyli w niedziele z rana, wybraliśmy sie na zakupki. Kabinka jest z Obi, 90x90, cena około 540zł, Prosta, z delikatnym wzorkiem, taka "nasza" a oto i ona:
A tak poza tym, u nas w Redzie to troszkę przymroziło, dzis -7, a ma być jeszcze zimniej. Pisze, bo dzis miał dzwonic pan posadzkarz, no ale nic z nim nie ugadamy, bo w mrozie nie bedzie robić. Na robienie posadzek w domu nie może byc mniej niż 0C, no a jak bylismy w sobote, to była istna kostnica, co za tym idzie na posadzki to poczekamy az bedzie cieplej.
To na tyle dzis. buziaki i do weekendu a może nie......zobaczymy, moze w tygodniu cos wyskoczy hihi papappa