Powrót na budowę
Witajcie.
Obiecałam się odezwać w sobotę, ale nie wszystko było gotowe. Kuchnia była w trakcie robienia, sciany w sypialni w trakcie malowania. Postanowiłam, że umieszczę fotki jak już wszystko będzie na 100% gotowe, bo tak to nie bedzie efektu. Choć nie powiem, że mnie kusiło choć jedną fotkę dodać. Natomiast w poniedziałek zrobiłam sobie mini urlopik od pracy i budowy i wyjechałam z córką na wieś na Wielkopolskę. Biedny mężuś został na miejscu i dalej działał w Iskierce. Ale za to jak wróciłam to czekała na mnie bardzo miła niespodziinka.
Razem z moim tatą zmontowali cała kuchnie, jeszcze tylko blatów brakuje, bo czekamy na naszego stolarza aby nam ja podocinał. Ale wszystko inne jest zmontowane, szafki zawieszone. Zapowiada się super. Oczywiście fotkę dodam jak bedzie wszystko gotowe.
Z takich drobniejszych spraw acz pracochłonnych to zostały zamontowane kraniki nad wanną i prysznicem:
Zostały też zamontowane pierwsze drzwi. Wcziesniej mężuś namordował się z ościeżnicą.Ale efekt bardzo ładny. przy okazji blogowicze ewka-sara mogą sobie zobaczyć co i jak wygląda, bo też chcieli sobie takie kupić. Wieć dodaje foteczki pierwszych drzwi wew. :
Miła niespodzianka. wszystko sie super prezentuje :)