Niedzielne zakupy
Witajcie.
Obiecałam Wam, się odezwać jesli cos dziś kupimy. No i udało się. Ja już od jakiegoś czasu upatrzyłam sobie w Castoramie zlewozmywak. Cena? 99zl. Nie chciałam żadnego granitowego, fakt że ładnie wyglądają, ale po co? Szkoda kasy, takie jak ten tez są ładne i dobrze wygladają. Dokupilismy jeszcze kranik, i jest super. Standardowo my, jak to my, nie szalejemy jakoś z wyborem,
Kupiliśmy tez umywalkę nablatową do górnej łazienki. Myslę, że też ładna. co prawda szafki jeszcze nie mamy, ale jest zamówiona. Więc na poczatek mogliśmy sobie coś wybrać, bo reszta mebelku bedzie robiona pod tą umywalkę. W domku już czekaja baterie, więc nie moglismy sobie wybrać żadnej " miski". Fotka niestety świeżo po zakupach, jeszcze w bagażniku, bo jak szukałam czegoś w necie to byly tylko z wielka literką "C"
Oczywiście, nie kupiliśmy nic do kuchni, na ścianę. Robię się już nerwowa, bo kończą sie pomysły. Matko, jak te wybory mnie już męczą. ehhh
Życzę wszystkim dobrej nocki i do następnego wpisu