Odkurzacz
Witajcie.
Oj dłuuuugo mnie chyba nie było, bo widzę na blogu jakieś zmiany. :) A jak wszyscy ruszyli z kopyta z budową domków. No, w sumie to sie nie dziwię, wiosna przyszła, ciepło się zrobiło to można działać. Każdy z utęsknieniem czekal na taką pogodę. Wczoraj to podobno w moim mieście było ponad 20C, ale niestety mi nie było dane się nacieszyć, bo jak wyszłam z pracy to niebo zrobiło się ciemno niebieskie i zaczęło padać. :(( Tu gdzie teraz pracuję nie mam okien i nawet nie wiem jak jest na zewnątrz, tylko jak klienci przychodzą w krótkim rękawku to oho, znaczy,że jest cieplo i ładnie.
Ale do rzeczy. 
U nas na budowie chwilowo mało sie dzieje. Ciagle jest robione cekolowanie, ale że nie ma czasu to praca idzie małymi kroczkami. Za to w szeregi sprzetu domowego doszedł odkurzacz. Kupiliśmy jednak bezworkowy, firmy Samsung. Miałam wrażenie, że mężuś chciał go od początku. Niech mu bedzie, 
. Ale zażartowałam sobie,że ma powiedzieć przysięgę: "Ja, Sławek, uroczyście przysięgam, że po każdym (no ok, prawie każdym) odkurzaniu, będę czyścił i mył filtr " hahahha No zobaczymy co z tego będzie 
Odkurzaczyk fajny, mały, zgrabny i lekki. Bardzo dobrze zasysa, aż u młodej dywanik podnosiło. (bo ten co teraz mamy to jakaś pomyłka, człowiek jeździ po ziarenku piasku, a ono wesoło podskakuje i nic). Jeszcze raz dziękuje wszystkim za rady co do zakupu, na pewno po trosze się przydały.
Konczę na dzis i chyba znowu za szybko się nie odezwę, bo jak nic się nie dzieje to co tu pisać. No ale wasze blogi sobie obserwuję (jak nie mam urwania glowy w pracy).
Pozdrawiam wszystkich cieplo i życze miłego dzionka :)
Na koniec fotka naszego zakupu 
